Rytuały
- Katarzyna Murczyńska

- 3 paź 2024
- 1 minut(y) czytania
Zdarza się, że wędrujemy przez kolejne wcielenia z zablokowaną mocą..
Ania wiele rzeczy już zrobiła w swoim życiu, wiele osiągnęła, ma na swoim
koncie niebanalne i ekstremalne przeżycia. Wielu o takim pełnym wrażeń
życiu marzy. Trafiła do nas w momencie zagubienia, od kilku lat odczuwając
brak energii i kierunku. Wie, że ma zasoby, a utknęła w miejscu. Do tego
czuje się niewidoczna, niesłyszana przez ludzi. Też to znasz?
Okazało się, że Ania w swoim średniowiecznym wcieleniu była Mistrzem
Zakonu Rycerskiego i do tej naszej sesji nadal do niego należała.
Pracując z nami Ania rozegrała swoja własną walkę wyboru „jasność czy
ciemność" „władza czy miłość”. Nie było to łatwe. Ania wybrała jednak
wolność, dzięki czemu mogła uwolnić się od dawnych rytuałów i zobowiązań
wobec Zakonu.
Po usunięciu innych obciążających jej energetykę ingerentów, zobaczyłyśmy
całkowicie inną Anię – pełną niezwykłej mocy Istotę Światła.
To nie był ani pierwszy ani ostatni raz, gdy moc i możliwości tak rozwiniętej
osoby były zablokowane i wymagały naszej pomocy. Teraz w tym
szczególnym dla nas wszystkich czasie musimy się wzajemnie wspierać, bo
takie sytuacje stają się częstsze. Toczy się gra o wysoką stawkę.
Dodatkowo istoty takie jak Ania przechodzą obecnie bardzo intensywne
oczyszczanie starych programów i przekonań. Jest to trudny czas, ale jest to
droga do wewnętrznej wolności i miłości.

Komentarze