Filtry, przez które patrzymy na świat
- Katarzyna Murczyńska

- 3 paź 2024
- 1 minut(y) czytania
Jak to jest, że patrzymy niby na to samo, a jednak każdy z nas widzi co
innego? Znacie to zjawisko?
Jakże wyraźnie mi się to pokazuje, gdy przedstawiam grupie kolejne obrazki
czy zdjęcia podczas zajęć. I każdy omawiając to, co dla niego ukazuje dany
obrazek, dostrzega na nim własną historię i opowiada o przeżywanych przez
siebie aktualnych emocjach.
Jeden obraz, a tak wiele różnych jego interpretacji.
Bo ile osób, tyle historii. Wiedząc to, łatwiej pojąć dlaczego nawet podczas
zwykłej rozmowy trudno nam się zrozumieć.
Bo wszyscy reagujemy na to co widzimy, mając w tle nasze i naszej rodziny i
przyjaciół historie – nasze filtry, przez które patrzymy na świat i każde nawet
najdrobniejsze zdarzenie.

Komentarze