Ciemna noc duszy

W chwilach kryzysu osobistego historie i tajemnice rodowe dają nam szansę

uzdrowienia.

Kryzys to ten czas, kiedy jakaś historia rodowa jest gotowa wypuścić nas ze

swoich objęć (kajdan). Wtedy prawda pcha się na wierzch. Dlatego napiera

na Ciebie w takim momencie z wielka siłą.

Im większy kryzys, tym więcej zranionych aspektów może się ujawnić.

Jeśli podążyć za nimi, posłuchać o czym mówią, to odsłonią one przedziwne,

zagubione puzzle nas samych i powiązane z nimi kawałki historii naszego

rodu, kraju a nawet i planety. U mnie nadszedł intensywny czas, odkrywam i

uzdrawiam ból wojen, porzucenia, wykorzystania i niemocy. Ciekawa jestem

dokąd one mnie tym razem zaprowadzą.. Bo wiem już, że trudna chwila jest

szansą dołączenia kolejnego puzzla do układanki. A po tym pojawia się

miłość, zrozumienie, poczucie scalenia. W moich procesach wynikiem jest

braterstwo, równość i porozumienie.

Dopiero stając z trudnymi emocjami twarzą w twarz, przyzwalając na nie i

poznając źródło ich pochodzenia, wraca zrozumienie, akceptacja,

równowaga i spokój miłości i poczucie połączenia ze wszystkim. Tzw.

ciemna noc duszy to cenny, choć trudny czas zmagania się ze sobą i

przechodzenia na wyższy poziom.